Kształtu nabiera mała sala widowiskowa w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach. Po dawnej sali gimnastycznej nie ma już śladu. Widać już natomiast garderoby, scenę, a we wtorek wylana została kaskadowa widownia. Prace budowlane idą pełną parą. Po zakończeniu remontu swoją tymczasową siedzibę będzie miał tutaj Teatr imienia Stefana Żeromskiego.
Jak wyjaśnia Jarosław Machnicki, dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury, prace przebiegają zgodnie z planem.
– Nie mamy żadnych opóźnień, natomiast jeśli chodzi o te roboty, którym sprzyja pogoda, nawet są przyspieszone. Codziennie widzimy dynamiczne zmiany – zauważa.
Prace są skupione wokół dawnej sali gimnastycznej. Jej rozbiórka rozpoczęła się w sierpniu. Zdemontowane zostały: podłoga i sufit, zaplecze z prysznicami oraz szatniami. Została przebita ściana od strony alei Legionów.
Jarosław Machnicki informuje, że tu powstanie foyer, pod które fundamenty są już wylane.
– W najbliższym czasie pracownicy przystąpią do realizacji drugiej części foyer, czyli wejścia od strony alei Legionów, przestrzeni, w której publiczność będzie mogła czekać. Jest to obszar dwupoziomowy. Tam też będą się znajdowały szatnie i toalety – wymienia.
Wykonawca chce do końca roku „zamknąć” obiekt tak, by móc rozpocząć działania wewnątrz, zająć się infrastrukturą techniczną.
Już dziś sama sala widowiskowa nabiera kształtów. Widać, gdzie będzie scena. Za nią znalazły się dwa poziomy, na których ulokowane zostaną garderoby. We wtorek wylana została kaskadowa widownia, na której będą miejsca dla 230 osób. Nie zabraknie windy dla osób niepełnosprawnych.
– Teraz na placu budowy pracuje ponad 40 osób, natomiast kiedy obiekt zostanie zamknięty kubaturowo, ta liczba zwiększy się do ponad 60. Będą wchodziły ekipy, które będą realizowały poszczególne zadania – zaznacza dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury.
Rozpoczęły się także rozmowy z przedstawicielami Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach, jak zagospodarują poszczególne pomieszczenia w budowanej części. Jarosław Machnicki zadeklarował również, że na potrzeby działalności teatru, wygospodaruje sale w obecnej części Wojewódzkiego Domu Kultury. W niej znajdą się na pewno teatralne archiwum i biblioteka.
Ale już dziś wiadomo, że na pewno niektórych potrzeb lokalowych nie da się zabezpieczyć. WDK nie dysponuje na przykład tak dużą powierzchnią, w której mogłaby działać stolarnia.
Prace przy rozbudowie Wojewódzkiego Domu Kultury mają potrwać do końca czerwca. Wtedy sezon artystyczny ma zakończyć Teatr imienia Stefana Żeromskiego, z którego do nowej sali trafią między innymi siedziska i część techniki.
Modernizację wartą prawie 11,5 mln złotych wykonuje firma Anna Bud z Bilczy, która została wyłoniona w drugim przetargu. Po zakończeniu prac, tu swoją siedzibę ma mieć tymczasowa scena Teatru imienia Stefana Żeromskiego. Jest to konieczne, by rozpocząć remont siedziby kieleckiej sceny dramatycznej przy ulicy Sienkiewicza.