3 lata więzienia – to wyrok w sprawie Wojciecha R., oskarżonego o usiłowanie zabójstwa współpracowników. Ostatecznie mężczyzna został skazany za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd zdecydował, że musi też zapłacić po 10 tys. zł dwóm pokrzywdzonym przez siebie mężczyznom.
Do zdarzenia doszło w Suchedniowie, po wigilii pracowniczej firmy zajmującej się budową trasy S7. W ubiegłym roku w restauracji spotkali się oskarżony Wojciech R. i pokrzywdzeni: Krzysztof K. oraz Robert M. Na imprezie był spożywany alkohol. Do konfliktu doszło w drodze powrotnej do hotelu. Jego prowodyrami byli pokrzywdzeni – przyznał Tomasz Zieliński, przewodniczący składu sędziowskiego. – Zarzucali oni Wojciechowi R., że nie wywiązywał się ze swojej pracy, przez co inni musieli zrobić więcej – dodał.
Konflikt przeniósł się do hotelu, gdzie późniejsi pokrzywdzeni ubliżali oskarżonemu i go szarpali. – Już po zakończeniu awantury, Wojciech R. wyszedł z pokoju z nożem i zadał mężczyznom po jednym uderzeniu w nadbrzusze powodując poważne obrażenia ciała – stwierdził sędzia. Dzięki szybkiej pomocy medycznej pokrzywdzeni przeżyli.
Wyrok jest nieprawomocny.