Jak bumerang na sesję kieleckiej rady miasta wraca projekt wprowadzenia podwyżek opłat i podatków. Radni mają zająć się tą sprawą ponownie podczas dzisiejszych obrad. Mimo sugestii ze strony radnych prezydent Wenta nie zdecydował się na wprowadzenie jakiejkolwiek zmiany w projektach.
W porządku obrad pojawią się propozycje uchwał dotyczących podwyżek opłat za odbiór śmieci, podatku od nieruchomości i zwiększenia opłat za parkowanie w centrum miasta. Projekty te trafiły już na poprzednią sesję, ale zostały odrzucone przez radnych. Magistraccy urzędnicy zapowiadali wprowadzenie poprawek i rozmowy z radnymi. Zmienili jednak zdanie. Nowym pomysłem ma być bardziej klarowne tłumaczenie radnym niuansów związanych z podwyżkami.
Radni mają jednak wątpliwości co do skuteczności tej taktyki. Kamil Suchański, przewodniczący rady miasta stwierdza wprost, że jeśli prezydent Wenta nie czuje potrzeby proponowania zmiany, czy nawet modyfikacji uchwał odrzuconych już przez radnych, to nie powinien spodziewać się innego podejścia ze strony rady.
Jarosław Karyś, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, jeszcze kilka dni temu nie uważał obecności prezydenta Wenty na sesji za konieczną. Dzisiaj jednak przyznaje, że widząc, jaką trudność zastępcy prezydenta mieli z udzieleniem odpowiedzi na pytania radnych, zaczyna uważać, że jego osoba może być bardziej potrzebna, niż mogłoby się wydawać.
Na dzisiejszej sesji ma również zapaść decyzja w sprawie podwyższenia przez miasto kapitału spółki Korona S.A.