W 12. kolejce I ligi siatkarki KSZO Ostrowiec uległy na własnym parkiecie zespołowi SAN Pajda Jarosław 1:3 (25:20, 16:25, 17:25, 15:25).
Po wygranej w dobrym stylu pierwszej partii, niestety w trzech kolejnych „pomarańczowo-czarne” uległy wyraźnie i przegrały całe spotkanie.
– Przestraszyłyśmy się, że możemy zwyciężyć w tym pojedynku – tłumaczyła porażkę atakująca KSZO Monika Kacprzak.
– Mimo porażki, jestem zadowolony z gry swoich podopiecznych – powiedział trener ostrowieckiego zespołu Marcin Cebo. – Udowodniliśmy, że zespół potrafi walczyć i postawić się zespołom, które są wyżej w tabeli. Myślę, że w pierwszym secie bardzo mocno podrażniliśmy ambicje przyjezdnych. W przegranych partiach zabrakło przyjęcia, pewności w ataku i szczęścia – dodał szkoleniowiec.
W następnej kolejce, w sobotę, 7 grudnia siatkarki KSZO zagrają w Częstochowie z tamtejszą Częstochowianką.