Najpierw cios przyszedł ze strony najbliższej współpracownicy – Danuta Papaj, w związku z prowadzonym postępowaniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeciwko niej – złożyła rezygnację. Potem ignorancję prezydenta wykazał poseł Piotr Wawrzyk. A to nie wszystkie nieszczęścia.
Danuta Papaj w kiepskim stylu opuściła urząd wiceprezydenta Kielc. Prezydent rezygnację przyjął. Czy prezydent odpowiada politycznie za swojego zastępcę? To pytanie retoryczne, ale może sprawiać kłopot obecnie rządzącym miastem, więc lepiej odpowiedzieć – tak, odpowiada. Samo to uzasadnia tytuł.
Ale to daleko nie wszystko.
Świętokrzyski Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Piotr Wawrzyk obnażył brak znajomości przez Prezydenta podstawowych reguł funkcjonowania miasta. Zdaniem Bogdana Wenty, obecność parlamentarzystów na sesji rady miasta, to przejaw centralizacji władzy. W niezwykle delikatny w tej sytuacji sposób, poseł wyjaśnił, że to jego ustawowa prerogatywa.
Ale i to nie wszystko.
Prezydent chciał zdyskredytować swojego poprzednika i złożył do Prokuratury donos ws. nieprawidłowości przy sprzedaży Korony. Prawdopodobnie trafił jednak kulą w płot, bo wszystko działo się za wiedzą ówczesnej Rady Miasta.
Na domiar złego prezydent „zniknął”. Swoim zwyczajem nie odpowiada na telefony, nie można się z nim skomunikować. Ignoruje media, podobnie zresztą jak radnych, ale o tym może już nie warto przypominać, bo piątek jest i bez tego dość czarny dla Pana Prezydenta.
Janusz Knap