Prezydent Kielc Bogdan Wenta nie wyklucza możliwości odwołania Danuty Papaj z funkcji swego zastępcy, ale również ponownego powierzenia jej tego stanowiska. Ten plan oburza radnych, nawet tych sprzyjających Wencie.
Przypomnijmy, chodzi o sprawę nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym wiceprezydent Danuty Papaj. Informacje zawarte w dokumencie na temat posiadanych przez nią udziałów w prywatnych spółkach mogą być niewłaściwe. Jeśli są tam nieprawidłowości, Danuta Papaj powinna zostać zdymisjonowana. Sprawę bada też Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Bogdan Wenta zaznacza, że potrzebuje czasu na przeanalizowanie otrzymanych dokumentów. Ocenia przy tym analizy prawne jako niejednoznaczne. Z kolei Danuta Papaj jest spokojna o wyniki analiz. Jak mówi, nie ma sobie nic do zarzucenia, a całe zamieszanie nazywa zwykłą pomyłką. Z informacji Radia Kielce wynika, że za odwołaniem wiceprezydent opowiada się 9 z 10 miejskich prawników analizujących jej wyjaśnienia.
Agata Wojda, przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej ocenia, że jeśli Wenta odwoła i znów powoła zastępcę, zachowa się niemoralnie. Dodaje, że jeśli Danuta Papaj zachowałaby stanowisko, to jej pozycja w oczach radnych mocno by podupadła. Radna oczekuje szczegółowych i kompleksowych wyjaśnień w tej sprawie.
Radny Marcin Stępniewski z Prawa i Sprawiedliwości nie ma wątpliwości, że tego typu działanie jest niczym więcej, jak unikiem prawnym Wenty, który ma sprawić, że prezydent zatrzyma przy sobie najważniejszego człowieka, czyli Danutę Papaj. Dodaje, że jeśli to zrobi, może na stałe zburzyć opinię na swój temat wśród mieszkańców Kielc.
Przewodniczący rady miasta Kamil Suchański wątpi w to, że prezydent Wenta mógłby dopuścić się tego typu manewru prawnego. Ewentualną decyzję co do odwołania, a następnie ponownego powołania Danuty Papaj na stanowisko wiceprezydenta ocenia jako bardzo kontrowersyjną. Zaznacza przy tym, że decyzja prezydenta wciąż nie jest znana.
Szczegóły analizy prawnej wyjaśnień i nieścisłości w oświadczeniu majątkowym wiceprezydent Danuty Papaj poznamy w piątek.