Brak spójnej wizji dalszego rozwoju miasta, marnowanie czasu i walka ze zbyt wysokimi oczekiwaniami. Kieleccy radni podsumowali rok pracy prezydenta Kielc, Bogdana Wenty. Nawiązują również do ponad dwugodzinnej konferencji prasowej, podczas której prezydent wymienił swoje zasługi dla miasta.
Jarosław Karyś, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, ocenia urzędowanie Wenty, jako nieudolne. Rozumie przy tym, że jako osoba nowa na takim stanowisku ma prawo do nauki. Zaznacza jednak, że przez rok popełniane błędy powinny być naprawiane, a nie powielane.
Przewodniczący Rady Miasta Kamil Suchański podsumowując rok pracy Bogdana Wenty stwierdził krótko, że nie jest to najszczęśliwszy okres dla Kielc. Dodał, że prezydent powinien bardziej skupić się na przekonywaniu radnych do swoich pomysłów.
Agata Wojda, przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej odniosła się przede wszystkim do konferencji prasowej podsumowującej rok prezydentury. Jak stwierdziła, zabrakło w niej spójnej wizji rozwoju miasta. Wcześniej oceniając całą prezydenturę zaznaczyła, że głównym problemem nowego prezydenta jest brak doświadczenia. Jak dodaje, nie bez znaczenia jest też natłok obietnic wyborczych, z których wiele w praktyce okazało się być nie do spełnienia.
Jak mówi Anna Kibortt, przewodnicząca sprzyjającego włodarzowi miasta projektu Wspólne Kielce, najbardziej niepokojące w przypadku prezydentury Bogdana Wenty są wygórowane oczekiwania, które zrodziły się przy okazji jego kandydatury. Program wyborczy oceniła jako zbyt rozdmuchany i zawierający zbyt wiele punktów, które mogłyby pojawić się w późniejszych latach prezydentury.