42 filmy i 10 pokazów konkursowych, a oprócz tego projekcje towarzyszące, spotkania z twórcami, rozmowy z krytykami oraz warsztaty. W Kieleckim Centrum Kultury rozpoczął się jubileuszowy, 25. Festiwal Form Dokumentalnych NURT 2019.
PROGRAM 25. FESTIWALU FORM DOKUMENTALNYCH NURT 2019
To wyjątkowe wydarzenia w krajowej skali. Robert Wieczorek z Kieleckiego Centrum Kultury mówi, że festiwal jest spotkaniem w szerokim tego słowa znaczeniu.
– Jest to spotkanie publiczności z artystami, tematami, chęcią opowiadania nam o tym, co najważniejszego dzieje się na świecie. W tym roku jesteśmy w Kamerunie, Syrii, ale jesteśmy też na łódzkich osiedlach. Po raz pierwszy opowiadamy historię więźniarek, które uratowały swoją komendant obozu od śmierci, opowiadamy o ludziach, staramy się złapać ich fenomen, jak na przykład niezwykłość Franciszka Pieczki w filmie Mariusza Malca. W tym roku dużo mówimy o środowisku. Jeden z pokazów jest poświęcony tej tematyce. Czyli cały czas trzymamy rękę na pulsie – wyjaśnił.
Ważnym uzupełnieniem filmów jest rozmowa.
– Swoje spostrzeżenia można skonfrontować nie tylko z reżyserem, co często się zdarza także w innych okolicznościach, ale bezpośrednio z samym bohaterem, który może się odnieść do tego, jak on, czy jego historia została pokazana – dodaje Robert Wieczorek.
Filmy zostały pogrupowane w 10 bloków tematycznych. W pierwszy dzień odbędą się trzy pokazy konkursowe. Każdy film uważnie ogląda komisja artystyczna w składzie – Jerzy Armata, Piotr Kletowski, Janusz R. Kowalczyk i Wojciech Ligęza. Jurorom przewodzi Maria Malatyńska, która wyjaśnia, że kryteria oceny nie zmieniają się.
– Kryteria są zawsze takie same, to znaczy wybiera się film, który według nas jest najlepszy. A co to znaczy najlepszy? To jest taki, który jest prawdziwy, który jeśli zaproponuje jakiś temat, to nie jest to temat zmarnowany. To jest film, który potrafi nas zainteresować tak dalece, że my się z nim zgadzamy, że on nagle nas potrafi porwać, albo zdenerwować, ożywić, albo spowodować, że nie zaśniemy przy nim. Także ta sprawa emocjonalna jest ważna, ale jak już nas porwie pod względem emocjonalnym, to patrzymy, jak to jest zrobione. Dzisiaj film musi wykorzystać cały język kina – zaznacza.
Jurorzy zadecydują o tym, który film zdobędzie tytuł Wydarzenie Nurtu. Ale podczas Festiwalu Form Dokumentalnych liczy się także głos publiczności, która przyznaje swoją nagrodę.
Tytuły zwycięskich filmów poznamy w piątek, podczas gali finałowej.