Prace przy budowie kieleckiego dworca autobusowego nabierają tempa. Po pokryciu kopuły blachą i zamontowaniu charakterystycznych świetlików została oszklona cała elewacja budynku.
Jak mówi Grzegorz Tomporowski, kierownik budowy, prace przeniosły się już do wnętrza obiektu.
– W tej chwili wykonywane są instalacje i tynkujemy ściany. Uruchomiliśmy węzeł cieplny, a za tydzień rozpoczynamy docelowe dogrzewanie budynku. Zostało już zamontowane ogrzewanie podłogowe, obecnie trwają prace przy montażu sufitów pod kopułami – wymienia Grzegorz Tomporowski.
Jednocześnie rozpoczęły się prace związane z otoczeniem dworca.
– Zaczęliśmy sadzić zieleń, aby rośliny mogły na wiosnę już wegetować. W tym miesiącu rozpoczęło się również krycie wiat peronowych. Montowana jest blacha trapezowa, uszczelniane są membrany i montowane podsufity siatkowe – tłumaczy kierownik budowy.
Na zapleczu dworca trwa jednocześnie budowa parkingu dla autobusów. Docelowo znajdzie się tam miejsce na około 80 pojazdów.
Prace związane z modernizacją dworca potrwają do połowy przyszłego roku, natomiast miesiąc później obiekt powinien uzyskać pozwolenie na użytkowane. Remont wykonuje firma Budimex, a koszt tej inwestycji to prawie 69 mln zł.