Widowisko „Darcie pierza” odbyło się wczoraj wieczorem na scenie Domu Kultury w Końskich. Widzowie mogli zobaczyć jak wyglądał tradycyjny zwyczaj, który dawniej łączył pokolenia. W widowisku wystąpili uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego nr 2 i Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Anna Wiaderna, reżyser widowiska informuje, że darcie pierza było na wsiach w naszym regionie okazją do spotkań, rozmów starszych pań w czasie zimy oraz formą rozrywki dla młodzieży.
– Najczęściej spotykały się kobiety. Odbywało się to w domu, gdzie były panny na wydaniu, dlatego sąsiadki, kumoszki spotykały się, by drzeć pierza na wiano dla przyszłej panny młodej – mówi,
Spektakl w Końskich był okazją do współpracy aktorów z kilku pokoleń i do wymiany doświadczeń. Licealiści i seniorzy mogli uczyć się od siebie nawzajem.
Słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku podkreślają, że współpraca z młodzieżą jest integrująca.
– Czujemy się jak jedna wielka rodzina, spotykamy się na próbach. Jest to bardzo, bardzo miłe uczucie. Od młodych ludzi przejmujemy pozytywną energię – śmieje się pani Anna.
Z kolei licealiści podziwiają słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku za cierpliwość i wytrwałość.
– Wspaniali ludzie, bardzo dobrze nam się współpracuje – zapewnia Filip.
To już drugi rok wspólnych działań młodzieży z liceum z seniorami z Domu Kultury. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Anna Wiaderna, a oprawą muzyczną zajął się Jan Bukład, znany w regionie muzyk ludowy i juror folkowych przeglądów muzycznych. Przedstawienie odgrywane było w świętokrzyskiej gwarze, a realistyczne ludowe stroje zapewnił aktorom Teatr imienia Stefana Żeromskiego oraz Kieleckie Centrum Kultury.