Piotr Pierzchała i Argentyńczyk Andrés Lioi z Korony oraz trener „żółto-czerwonych” Mirosław Smyła odwiedzili w czwartek Przedszkole Samorządowe nr 25 w Kielcach. – Jestem pod wrażeniem przyjęcia, jakie zgotowali nam młodzi kibice – stwierdził 50-letni szkoleniowiec ekstraklasowych piłkarzy.
– Mamy naprawdę wspaniałych fanów. Szybko złapaliśmy wspólny język. Były zdjęcia, kibicowanie, śpiewanie i granie w piłkę. Cieszę się, że na poziomie cztero- czy pięciolatka, dzieciaki potrafią mówić o przepisach gry i potrafią przetłumaczyć z angielskiego, co powiedział Lioi. Było to naprawdę coś przyjemnego. I wspaniała pani dyrektor, która jest bardzo kreatywna w tym, co robi. Ja takie wizyty bardzo chwalę i od tego jestem, żeby w nich uczestniczyć – powiedział Mirosław Smyła.
Trener Korony Kielce podkreślał, że takie spotkania z najmłodszymi fanami są niezbędne i będą kontynuowane. Dla klubu jest to promocja i szansa na zwiększenie liczby publiczności na stadionie „Suzuki Arena”.