Piłkarze ręczni KSSPR Końskie awansowali do finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Podopieczni Roberta Napierały w półfinale pokonali w Kielcach miejscową SMS ZPRP 28:25 (15:9). Po cztery bramki dla SMS zdobyli Eliasz Kapela i Igor Graczyk. Najskuteczniejszy w drużynie z Końskich był zdobywca siedmiu goli Łukasz Telka.
– Mimo porażki pokazaliśmy się z dobrej strony – powiedział trener kieleckiej „młodzieży” Mariusz Jurasik.
– Graliśmy falami. Dobrze weszliśmy w mecz, ale niestety po kilkunastu minutach roztrwoniliśmy przewagę, a tak renomowany zespół, jakim jest KSSPR, gdy już wyszedł na prowadzenie, to nie oddał go do końca spotkania. Mieliśmy jednak swoje szanse i gdyby w naszych poczynaniach było więcej koncentracji i dokładności, moglibyśmy pokusić się nawet o zwycięstwo – dodał szkoleniowiec.
– Nie było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu – powiedział zawodnik KSSPR Artur Rurarz.
– Na pewno zabrakło koncentracji i skuteczności. „Młodzież” z SMS pokazała charakter i potrafiła odrobić kilkubramkową stratę. Myślę, że z naszej strony był to porządny trening przed sobotnim meczem z Chrzanowem – dodał rozgrywający koneckiego zespołu.
W finale Pucharu Polski piłkarzy ręcznych na szczeblu okręgu KSSPR Końskie zagra z KSZO Odlewnią Ostrowiec, który w półfinale pokonał AZS UJK Kielce 35:18. Zwycięzca awansuje do rozgrywek centralnych.