Do połowy listopada zamknięte dla ruchu będzie skrzyżowanie ulic Starodomaszowskiej i Niskiej w Kielcach. Utrudnienia potrwają o 3 tygodnie dłużej niż pierwotnie zakładano. Droga jest w tym miejscu zamknięta, z powodu przebudowy sieci kanalizacji deszczowej i sanitarnej na potrzeby powstającego w pobliżu budynku mieszkalnego.
Piotr Gajda, prezes firmy EPA Investment odpowiedzialnej za inwestycję twierdzi, że przedłużające się prace nie wynikają z opieszałości ekipy.
– W trakcie pracy okazało się, że pod ziemią znajdują się kilkudziesięcioletnie, niezinwentaryzowane sieci podziemne. W związku z tym pewne prace muszą być wykonywane ręcznie, ponieważ musimy uważać na te wszystkie instalacje – mówi Piotr Gajda.
Inwestor dodaje, że po zakończeniu prac, nawierzchnia zostanie odtworzona, a skrzyżowanie będzie przejezdne dla samochodów. Tymczasowa organizacja ruchu obowiązywać będzie do połowy listopada. Oznacza to, że dojazd do północnego odcinka ul. Starodomaszowskiej nadal możliwy będzie wyłącznie od strony al. Solidarności przez ul. Niską.
Ponadto, na jednokierunkowym odcinku ul. Kościuszki, pomiędzy Niską a al. Tysiąclecia Państwa Polskiego, odwrócono kierunek ruchu. Odbywa się on obecnie w stronę al. Tysiąclecia Państwa Polskiego.
Następnie dla ruchu kołowego zostanie zamknięty fragment ul. Niskiej pomiędzy al. Solidarności i skrzyżowaniem z ul. Starodomaszowską.