Plan naprawczy dla ostrowieckiego szpitala zdominuje dzisiejszą sesję rady powiatu. Sprawy lecznicy zwykle wywołują wiele emocji, a dziś z pewnością będzie ich jeszcze więcej – po ostatnich awanturach związanych z dyskusją nad zmianami.
Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości chcą przedstawić swoje wątpliwości w sprawie planu naprawczego. Jak informowaliśmy, zakłada on m.in. likwidację oddziału otolaryngologii oraz zakładu opiekuńczo-leczniczego, a w przyszłości być może także ginekologii i neonatologii. We wtorek rada społeczna zgodziła się na wzięcie kredytu na spłatę wierzycieli. Chodzi o kwotę 27 milionów złotych.
Bez echa z pewnością nie pozostanie także skandal, wywołany wczoraj przez dyrektora szpitala, Andrzeja Gruzę. Mimo żądań radnych nie udostępnił im dokumentów dotyczących m.in. wyników finansowych lecznicy za wrzesień czy faktury za przygotowanie planu naprawczego.
Radni PiS twierdzą, że jawnie łamane jest prawo, dlatego wczoraj do szpitala wezwali policję. Mimo interwencji nie udało im się zapoznać z wynikami finansowymi szpitala za ubiegły miesiąc.
Sesja rozpoczęła się o godzinie 12.00.