Dwa tygodnie temu podczas jednego z meczów, rozgrywki których prowadzi Podhalański Podokręg Piłki Nożnej, doszło do skandalu. Asystent trenera jednej z drużyn i kierownik tego zespołu przez cały pojedynek lżyli arbitra spotkania i kierowali pod jego adresem groźby karalne. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że działo się to podczas spotkania młodzików. Sędzia zdecydował się skierować sprawę do prokuratury.
Zbulwersowany Marcin Tesarski, przewodniczący kolegium sędziów Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej, który prowadził to spotkanie, powiedział, że w jego 16-letniej karierze arbitra nigdy go taka sytuacja nie spotkała.
Nic dodać, nic ująć. Rodzice powinni dawać przykład swoim dzieciom, bo one patrzą na ich zachowanie, podobnie jest w przypadku trenerów, czy kierowników drużyn, bo ich karygodne postępowanie może sprowokować publiczność.