– Potrzebne są radykalne i pilne zmiany w transporcie publicznym w Świętokrzyskiem – powiedział na naszej antenie Bogdan Latosiński. Poseł zaapelował do radnych wojewódzkich, powiatowych i gminnych o podjęcie natychmiastowych działań, aby region nie został całkowicie wykluczony komunikacyjnie.
Jak zauważył gość Radia Kielce, rząd przygotował dla samorządów ustawę o finansowaniu przewozów autobusowych, dzięki której organizatorzy transportu mogą liczyć na rządowe dopłaty do tworzonych połączeń. Tymczasem w regionie tylko nieliczne samorządy zdecydowały się na ich uruchomienie. W efekcie tego w Świętokrzyskiem programem objętych jest 1265 kilometrów przewozów, podczas gdy w innych województwach to nawet 2,5 mln kilometrów.
– To oznacza, że inni nam „odjeżdżają”, a my stoimy w miejscu – uważa poseł.
Jego zdaniem, taki stan rzeczy wynika m.in. z tego, że urzędnicy odpowiedzialni za organizację transportu zbiorowego niewiele w tej sprawie robią.
– Nie ma planów transportowych, a te, które istnieją, już dawno nie są aktualne. Dotyczy to planu dla województwa, ale także dla największego z powiatów, czyli kieleckiego – zaznaczył.
Poseł zaapelował do przewodniczącego sejmiku i radnych o podjęcie w tej sprawie zdecydowanych działań.
– Realizacja ustawy to jedyna droga, by zahamować proces degradacji transportowej regionu. Jako parlamentarzysta pracowałem przy powstawaniu tego dokumentu i dzięki posłom Zjednoczonej Prawicy ustawa została przyjęta. Teraz czas na samorządy. Nasz region ma do wykorzystania 20 mln zł i trzeba z tego skorzystać, by nadrobić wieloletnie zaniedbania w tym zakresie – podkreśla Bogdan Latosiński.