Na wydziale lekarskim UJK otwarto dziś nowoczesne Centrum Symulacji Medycznej dla Pielęgniarek i Położnych. Na symulatorach i fantomach studenci będą mogli praktycznie nauczyć się wykonywania różnych zabiegów. Atutem jest to, że fantomy reagują tak, jak prawdziwi pacjenci – informuje Agnieszka Kaleta, koordynator centrum.
– Studenci mają do czynienia z pełno postaciowymi, zaawansowanymi technologicznie symulatorami pacjentów w różnym wieku, od noworodka do pacjenta geriatrycznego.
Te fantomy zachowują się jak prawdziwi ludzie, mają podstawowe czynności życiowe. Można obserwować oddech, mierzyć im ciśnienie i tętno, jak również można ich podłączyć do kardiomonitora. Ci pacjenci mówią, oczywiście głosem instruktora, także płaczą, pocą się, czy krwawią sztuczną krwią – dodała Agnieszka Kaleta.
Studenci będą mogli również ćwiczyć odbieranie porodu. Zajęcia będą nagrywane i szczegółowo omawiane z instruktorami. Dzięki temu pielęgniarki i położne będą mogły korygować popełniane błędy.
Jacek Semaniak, rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach mówi, że studenci będą korzystać z najnowocześniejszego sprzętu.
– To są rozwiązania, które należą do najbardziej nowoczesnych, jakie są dostępne na świecie. Jestem bardzo dumny, że kupiliśmy tak wyspecjalizowaną aparaturę. Koszt jednego fantomu, to około 300 tys. zł. Niezależnie od tego, gdzie studenci tego wydziału będą pracować, będziemy ręczyć za jakość ich przygotowania do zawodu – powiedział rektor UJK.
W ciągu ostatnich 10 lat Wydział Lekarski i Nauk o Zdrowiu Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach zainwestował 120 mln zł. Natomiast Centrum Symulacji Medycznej dla Pielęgniarek i Położnych kosztowało 4,2 mln zł. Pieniądze na zakup wyposażenia i dostosowanie sal pochodziły z Ministerstwa Zdrowia i Unii Europejskiej.
Z kolei w maju przyszłego roku przy Wydziale Lekarskim i Nauk o Zdrowiu ma być gotowe centrum symulacji medycznej dla przyszłych lekarzy.