Nie ustają protesty przeciwko budowie biogazowni w Sielcu Biskupim. Tym razem, mieszkańcy gminy Skalbmierz, sprzeciwiający się inwestycji pikietowali pod budynkiem Starostwa Powiatowego w Kazimierzy Wielkiej. Natomiast druga grupa przez półtorej godziny blokowała przejście dla pieszych na ulicy Kościuszki.
Demonstranci skandowali: „Chcecie być uzdrowiskiem, a będziecie pośmiewiskiem”, „Chcecie być Kazimierzą Zdrój, a będziecie mieć tu wielki gnój”, przynieśli też transparenty z napisami „Stop biogazowni”. W rozmowie z Radiem Kielce skarżyli się, że nie doszło do zapowiadanego spotkania z inwestorem. Jak podkreślają, czują się zdezorientowani.
– Inwestor się nie odzywa, nie odpowiedział na propozycję spotkania, wystosowaną przez urząd gminy w Skalbmierzu. Jesteśmy zbulwersowani, źli na siebie, na gminę, starostwo. Nie wiemy co dalej będzie. Na pewno dalej będziemy protestować. Nie poddamy się. Musimy zebrać siły. To wszystko nas wyczerpuje – podkreślają mieszkańcy.
Starosta Jan Nowak potwierdza, że w 2014 roku została wydana zgoda na budowę elektrociepłowni w Sielcu Biskupim. Zaznacza jednak, że starostwo nie miało żadnego wpływu na wydanie decyzji związanych z ochroną środowiska. Jak dodaje, od jej wydania minęło pięć lat, a inwestor do tej pory nie rozpoczął budowy. Starosta nie jest w stanie powiedzieć czy postanowienie ma jeszcze moc prawną.
– Na ten moment mogę tylko powiedzieć, że inwestor zmienił technologię procesu produkcyjnego i występuje o nowe decyzje. Obecnie trwa postępowanie związane z wydaniem nowej decyzji środowiskowej, ale nie na poziome powiatu, tylko gminy – mówi.
Zbigniew Bator – jeden z radnych gminy Skalbmierz, który w 2013 roku głosował „za” inwestycją, dziś sam protestuje. Uważa, że mieszkańcy zostali oszukani przez inwestora.
– Wydawało mi się, że to będzie z korzyścią dla rolników, wówczas nie było mowy o przetwarzaniu odpadów pochodzenia zwierzęcego. Miała być używana m.in. kukurydza. Wydawało mi się, że może ktoś zakontraktuje kukurydzę, kiszonkę – mówi radny.
Przypomnijmy, że mieszkańcy gminy Skalbmierz, kategorycznie sprzeciwiają się budowie biogazowni ze względu na lokalizację inwestycji, która miałaby stanąć w bezpośrednim sąsiedztwie domów.
To kolejny, protest mieszkańców. Od początku października tego roku, przeciwnicy inwestycji blokowali lub spowalniali ruch na kilku drogach wojewódzkich przechodzących przez Skalbmierz.
Mieszkańcy zapowiadają, że ich kolejny protest odbędzie się przed Regionalną Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach.