Niespełna dwa tysiące biletów sprzedano na środowy piłkarski szlagier jesieni, czyli rewanżowy mecz I rundy młodzieżowej Ligi Mistrzów, w którym Korona Kielce zmierzy się na „Suzuki Arenie” z Realem Saragossa. „Żółto–czerwoni” są ostatnią polską drużyną rywalizującą w tym roku w europejskich pucharach.
– Ogłosiliśmy w poniedziałek, że szkolne grupy zorganizowane będą mogły wejść na stadion za darmo. Wystarczy jedynie dostarczyć drogą mailową listę osób, które pojawią się na meczu. Staramy się ze wszystkich sił, żeby tych kibiców było jak najwięcej. Chcemy żeby atmosfera na trybunach nie różniła się od tej w Saragossie. Spowodowała ona, że gospodarzom od pierwszej minuty grało się łatwiej – powiedział rzecznik kieleckiego klubu Rafał Kielczyk.
Dystrybucja biletów na mecz z Realem Saragossa pozostawia wiele do życzenia, a inicjatywa z bezpłatnymi wejściówkami dla szkół wyszła zdecydowanie za późno.
Korona na środowe spotkanie zaprosiła również wszystkie kluby, z których w ostatnich latach pozyskała piłkarzy tworzących drużynę rywalizującą w UEFA Youth League. Na trybunach stadionu przy ulicy Ściegiennego zasiądą zorganizowane grupy m.in. Karpat Krosno, Resovii Rzeszów, Wisły Sandomierz, Orląt Kielce czy Progresu Kraków. W sumie będzie to około 300 osób.
– To będzie nasze podziękowanie za dobrą współpracę, ale przede wszystkim wkład tych klubów w rozwój piłkarzy i ich sukcesy – powiedział pełnomocnik zarządu ds. sportowych Łukasz Foks.
W pierwszym meczu I rundy piłkarskiej młodzieżowej Ligi Mistrzów Korona Kielce przegrała w Saragossie z Realem 0:1. Na trybunach „Estadio La Romareda” zasiadło prawie 8 tys. kibiców, którzy od pierwszej do ostatniej minuty żywiołowo reagowali na boiskowe wydarzenia. Hiszpańska publiczność była realnym, „dwunastym” zawodnikiem zespołu gospodarzy.
Spotkanie rewanżowe, w którym podopieczni trenera Sławomira Grzesika zmierzą się z drużyną ze stolicy Aragonii, rozpocznie się na „Suzuki Arenie” w środę o godzinie 16.00. Mecz w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce.