Nie żyje 56-letni mężczyzna, który w trakcie rodzinnej kłótni został raniony nożem. – Do zdarzenia doszło dziś przed godziną 16.00 w Bodzentynie – informuje Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Wstępnie ustalono, że w trakcie awantury 29-letni mężczyzna ranił nożem 56-letniego ojca, a następnie uciekł. Po krótkim czasie został zatrzymany przez mundurowych na miejscowym Rynku. Do zranionego mężczyzny zostało wezwane pogotowie, jednak nie udało się uratować jego życia – powiedział.
Mieszkańcy Bodzentyna twierdzą, że mężczyzna, który zginął, dziś w nocy miał wyjechać do Niemiec i jeszcze wczoraj przygotowywał samochód do podróży. Za zachodnią granicą pracował i zarabiał na utrzymanie rodziny. Był bardzo wierzącą osobą. Przed domem postawił nawet kapliczkę. Jak dodają, syn mógł mieć problem z narkotykami.
Okoliczności tragedii wyjaśnia świętokrzyska policja.