Ręcznie malowane pocztówki, nietypowa biżuteria, a także haftowane obrazy. W Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach odbyła się kolejna edycja Salonu Rękodzieła Artystycznego. W Sali Lustrzanej swoje wyroby prezentowało 20 wystawców.
Wśród nich był Zbigniew Kalias, który zajmuje się rysowaniem pocztówek. Na papierze przedstawia różne miejsca Kielc, m.in. Pałac Biskupów Krakowskich, Muzeum Wsi Kieleckiej i Karczówkę.
– To moja pasja. Przez 30 lat jeździłem autobusem MPK i widziałem, jak zmienia się region. Dzięki rysunkom mogę zatrzymać czas – dodaje.
– Rysuję tuszem, ponieważ jest trwalszy od ołówka. Na niektóre pocztówki muszę poświęcić wiele czasu, nawet kilka godzin. Na przestrzeni lat wiele budynków zostało bezpowrotnie zniszczonych, ale zostały one zapisane na moich pocztówkach – powiedział.
Z kolei Krystyna Derszniak prezentowała ręcznie robione naszyjniki, a także elementy dekoracyjne do domu, takie jak misy i talerze. Z zawodu jest plastykiem.
– Czasami wnuczki poproszą mnie o kopytka lub pierogi i wtedy muszę im ugotować, ale pozostały czas mam dla siebie, dlatego poświęcam go na tworzenie ceramiki – podkreśliła.
– Podglądam naturę i się nią inspiruje. Np. naszyjnik jest podobny do stalaktytu, który można zobaczyć w Jaskini Raj. Ponadto w glinie mogę odbić jesienne liście oraz kawałki kory – powiedziała.
Mieszkańcy Kielc, którzy przyszli do WDK są zachwyceni rękodziełami.
– Kupiłam ręcznie robione kartki urodzinowe dla wnucząt. Jestem pewna, że im się spodobają. Dopisała pogoda, więc dobrze było wyjść z domu i zobaczyć, co można tu znaleźć – mówiła jedna z pań, która pojawiła się dziś w WDK.