Mieszkańcy Sielca Biskupiego w gminie Skalbmierz protestują przeciwko planom budowy biogazowni. Tym razem blokowali drogę wojewódzką 768 relacji Kazimierza Wielka – Skalbmierz, która przebiega przez Sielec Biskupi. Po trasie poruszało się kilkanaście ciągników, które znacznie spowalniały ruch pojazdów.
Ponadto po obu stronach drogi przeciwnicy biogazowni stali trzymając transparenty z napisami „Stop biogazowni”. Były okrzyki, gwizdy.
Mieszkańcy po raz kolejny podkreślają, że nie są przeciwni odnawialnym źródłom energii. Powodem ich protestów jest niefortunna lokalizacja zakładu, od 10 do 15 metrów od ich domów.
– Obawiamy się o przyszłość naszych dzieci i wnuków. Nasza gmina słynie z ekologicznej żywności. Inwestor chce nam to zniszczyć. Jeśli faktycznie dojdzie do budowy biogazowni przywiążemy się do koparek i będziemy blokować budowę – zaznaczają.
Kamil Włosowicz, zastępca burmistrza Skalbmierza zaznacza, że gmina nie tylko wspiera mieszkańców, ale podejmuje kolejne kroki w kierunku zablokowania inwestycji.
– Dziś na moje biurko trafiła ekspertyza przygotowana przez naukowców Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Informacje w niej zawarte wyraźnie sugerują, że raport oddziaływania na środowisko przygotowany przez inwestora ma charakter powierzchowny. Teren, na którym miałaby powstać biogazownia jest unikatowy pod względem zasobów przyrodniczych. Ekspertyza będzie dla nas podstawą do wydania negatywnej decyzji środowiskowej – mówi Kamil Włosowicz.
Władze gminy dążą, aby wkrótce przeprowadzić dodatkowe badania, które zobowiążą inwestora do przeprowadzenia kolejnego raportu oddziaływania na środowisko pod katem terenu przyrodniczego.
Mieszkańcy zapowiadają, że to nie koniec protestów. Kolejny odbędzie się przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Kazimierzy Wielkiej.