W warsztatach z arteterapii, czyli leczenia przez sztukę wzięli udział podopieczni Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Parkinsona. Pod okiem specjalisty tworzyli grafiki i uczyli się stemplowania logotypu na torbach.
Jak powiedziała Anna Pluta, prezes organizacji, dla osób niepełnosprawnych tego typu prace ręczne to swoista terapia.
– Do warsztatów podeszliśmy nieśmiało, bo to nasza pierwsza próba obcowania z tego typu sztuką. Okazało się jednak, że poradziliśmy sobie z tym zadaniem. Niektórzy wykonali nawet nie jedną, a trzy prace. Dla osób cierpiących na chorobę Parkinsona takie warsztaty, to forma terapii. Sztuka jest formą wyrażania siebie. Wiele rzeczy, których nie można powiedzieć wprost albo jest to trudne, można je przekazać poprzez swoją pracę – dodała Anna Pluta.
Jak przyznawali podopieczni Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Parkinsona, najwięcej problemu stwarzało im narysowanie odpowiedniego wzoru, który później należało przenieść na materiał.
– Ponieważ nie mam zdolności plastycznych, chciałam narysować prosty wzór, czyli słońce. Jednak trudność tego zadania polegała na tym, że na planszy, na której miało ono powstać, nie mogłam narysować idealnego okręgu, bo ona hamowała ruch. Dopiero gdy odpowiednią technikę pokazała mi pani specjalistka, udało mi się narysować piękne koło – powiedziała pani Małgorzata.
Warsztaty odbyły się w kieleckiej „Przystani dla sztuki”.