W meczu 4. kolejki I ligi szczypiornistów zespół SMS ZPRP I Kielce uległ we własnej hali KPR Legionowo 22:29 (10:12). Najwięcej goli dla gospodarzy rzucił Damian Domagała – 4, a dla gości Filip Fąfara – 9.
Rafał Bernacki, trener kieleckiego zespołu, mimo porażki chwalił swój zespół.
– Przez sporą część tego meczu graliśmy naprawdę nieźle. Natomiast musimy też wiedzieć, że to są chłopcy 17- i 18-letni, a zespół z Legionowa jest o wiele bardziej doświadczony, grał w Superlidze. Momentami brakowało konsekwencji w grze i wtedy goście momentalnie odskoczyli. Porażka siedmioma bramkami jest zdecydowanie za wysoka, biorąc pod uwagę, że jeszcze 10 minut przed końcem meczu przegrywaliśmy tylko 2 bramkami. Końcówkę zagraliśmy z młodzieńczą fantazją, widocznie chłopcy za szybko uwierzyli, że mogą dojść przeciwnika, a nawet wygrać ten mecz – dodał szkoleniowiec gospodarzy.