28 tys. zł stracili wczoraj seniorzy z województwa świętokrzyskiego, oszukani metodą „na policjanta”. Do pierwszego wyłudzenia doszło w Busku-Zdroju, natomiast do drugiego w Sandomierzu. Sprawcy dzwonili także do 81-letniej kobiety z powiatu pińczowskiego, jednak ta nie dała się nabrać na zmyśloną historię.
Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach wyjaśnia, że wczoraj około południa na telefon stacjonarny 87-letniej mieszkanki powiatu buskiego zadzwonił nieznany mężczyzna, który podał się za jej syna.
– Rozmówca poinformował, że spowodował wypadek, w którym potrącił kobietę z dwójką dzieci. Mężczyzna oświadczył, że uniknie kary, gdy zapłaci 20 tys. zł. Kobieta zgodziła się, że pomoże mu finansowo i przekazała pieniądze oszustowi – dodaje Artur Majchrzak.
Do podobnego przypadku doszło także w powiecie sandomierskim. Do 86-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Poinformował seniorkę, że jej kuzyn spowodował wypadek, w którym potrącił kobietę i grozi mu kara pozbawienia wolności. Aby uniknąć odpowiedzialności mężczyzna zażądał 8 tys. zł. Kobieta przekazała żądaną kwotę.
Seniorki po pewnym czasie zorientowały się, że padły ofiarą oszustwa i zgłosiły sprawę policji.