– Opozycja w desperacji chwyta się ostatniej deski ratunku, ale jak się okazuje, Lech Wałęsa pogrąża siebie i liderów Koalicji Obywatelskiej – powiedziała Anna Krupka, komentując ostatnie dni kampanii wyborczej. Wiceminister sportu i turystyki nawiązała do wystąpienia Lecha Wałęsy na konwencji KO, podczas której były prezydent dzień po pogrzebie nazwał legendarnego działacza opozycji Kornela Morawieckiego „zdrajcą”.
– Wałęsa jest nieobliczalny i przez dwa dni do reszty zrujnował sobie opinię i roztrwonił kapitał, który kiedyś miał – stwierdziła Anna Krupka.
– Platforma w swojej desperacji chciała użyć go jako ostatniej deski ratunku. Okazało się jednak, że Wałęsa zamiast ich wspierać, zaczął krytykować i użył konwencji jako forum do zaprezentowania swego niewyobrażalnie dużego ego. Dzień później były prezydent przekierował swoje poparcie na PSL – mówiła.
Wiceminister Anna Krupka stwierdziła, że opozycja nie mając nic do zaoferowania, poszukuje poparcia nawet u Lecha Wałęsy.
– Jednak prawdziwe oblicze PO i ich program ujawniają kolejne taśmy ich lidera Sławomira Neumana – podkreśliła Anna Krupka.
– Jak w zwierciadle widać, jak opozycja traktuje wyborców i swoich koalicjantów oraz co jest ich prawdziwym celem. Nagrania pokazują także, jakie jest podejście do wymiaru sprawiedliwości – mówiła.
Jak dodała wiceminister, zamiast przedstawić program i przystąpić do merytorycznej debaty, kampania Koalicji Obywatelskiej polegała na szyderstwach z największych dla Polaków wartości – Bóg, Honor i Ojczyzna.
– To absolutny skandal, który pokazuje, że Schetyna i Koalicja Obywatelska chwytają się w swojej desperacji wszystkiego, nie przebierając w środkach – podkreśliła.