Miłośnicy kolejki wąskotorowej z całej Polski zjechali do Jędrzejowa na X Świętokrzyskie Spotkania Drezynowe. Zaprezentowanych zostało 10 maszyn z napędem silnikowym i rowerowym. Pojazdy miały w sumie do pokonania 60-kilometrową trasę do Pińczowa i z powrotem.
Jak powiedział Wojciech Ostrowski, pochodzący ze Szczecina wiceprezes Fundacji „Zwrotnica”, jeden z organizatorów spotkania, przybyły grupy m.in. z Bytowa, Torunia, Szczecina i Krakowa oraz zaprzyjaźniona ekipa z Węgier. Jak dodał, cieszy fakt, że miłośników drezyn nie brakuje, ponieważ to doskonały sposób na to, aby aktywnie spędzić czas w kontakcie z przyrodą i naturą.
– Podróżowanie drezynami to również bardzo dobry sposób na ożywianie linii kolejowych po sezonie – dodał Wojciech Ostrowski.
Artur Łukasiewicz z Krakowa, miłośnik kolejnictwa powiedział, że bierze udział w spotkaniach drezynowych, ponieważ trasa kolejki jest wyjątkowa i bardzo urokliwa.
– To w skali roku wyjątkowa i niepowtarzalna impreza, która daje możliwość bezpośredniego kontaktu z przyrodą. Kiedy czuje się wiatr we włosach, są to wyjątkowe doznania – powiedział.
Zdaniem Edwarda Choroszyńskiego, prezesa Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej Ciuchcia Expres Ponidzie, spotkania drezynowe są dobrą promocją nie tylko dla kolejki i Jędrzejowa, ale również regionu świętokrzyskiego.
X Świętokrzyskie Spotkania Drezynowe zakończył pokaz kowalstwa w jędrzejowskiej kuźni.