Twierdzą, że stanowią jedną drużynę, ale wydaje się, że nie znają się wzajemnie. Świętokrzyscy kandydaci Lewicy w wyborach parlamentarnych prezentowali się dziś w Kielcach przy okazji spotkania z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. Podczas spotkania z dziennikarzami przy ulicy Henryka Sienkiewicza, Andrzej Szejna, lider listy lewicy miał spore problemy, aby przedstawić wszystkich kandydatów ugrupowania, obecnych na spotkaniu z Aleksandrem Kwaśniewskim. W tym nietrudnym wydawać by się mogło zadaniu, przewodniczącemu Szejnie pomogli sami zainteresowani.
Zdaniem Andrzeja Szejny, jednym z głównych punktów programowych Lewicy jest godna płaca i praca.
– To między innymi podniesienie minimalnych wynagrodzeń do 2700 złotych, minimalna emerytura i renta w wysokości 1600 złotych netto. W naszym programie ważną część zajmują także kwestie dotyczące ochrony zdrowia, które dotyczą dostępu do leków na receptę za pięć złotych, a także czas oczekiwania na lekarza specjalistę nie dłuższy niż trzydzieści dni – zaznacza.
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który wspierał w piątek świętokrzyskich kandydatów Lewicy w wyborach parlamentarnych, stwierdził, że po czterech latach nieobecności, ugrupowania lewicowe muszą wrócić do Sejmu.
– Lewica jest Polsce potrzebna, ostatnie cztery lata, kiedy nie było naszych parlamentarzystów w Sejmie udowodniły nam, że bez lewicy polska demokracja jest gorsza. Traci na tym również nasze życie polityczne, pora zatem ten błąd naprawić. Chcemy, aby głos lewicy był słyszalny, a nasi parlamentarzyści mogli wykorzystywać swoją energię w obronie swoich wyborców, ludzi pracy i środowisk, które dziś są na marginesie naszego życia społecznego – mówił Aleksander Kwaśniewski.
Były prezydent zaznaczył, że celem połączenia się wszystkich ugrupowań lewicowych stworzonych z SLD, Wiosny i partii Razem jest stworzenie trzeciej siły, będącej przeciwwagą dla duopolu reprezentowanego przez Prawo i Sprawiedliwość i Platformę Obywatelską.