Jaki był prawdziwy powód wydzierżawienia przez powiat opatowskiego szpitala? Między innymi na to pytanie szuka odpowiedzi sąd w procesie byłego starosty Bogusława Włodarczyka z PSL.
Jest on oskarżony o oszustwa w trakcie remontu lecznicy. Sprawa dotyczy lat 2013-2014. Oprócz byłego starosty na ławie oskarżonych zasiada również Jan G., były prezes zarządu dzierżawiącej szpital spółki „Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści” oraz Joanna Sz., była prezes powiatowej spółki medycznej „Top Medicus”. Proces w tej sprawie toczy się w Sądzie Okręgowym w Kielcach.
Na dzisiejszej rozprawie zeznawała była radna powiatu w Opatowie. Odpowiadała między innymi na pytania dotyczące poręczenia kredytu spółce dzierżawiącej lecznicę.
– Ten temat omawiany był na komisji zdrowia w szpitalu. Uczestniczyli w niej Jan G. i Bogusław Włodarczyk. Przy wstępnych rozmowach wyglądało na to, że starosta jest do tego przychylnie nastawiony – powiedziała świadek.
Była radna dodała, że kiedy Jan G. wyszedł z posiedzenia starosta zmienił zdanie.
– Wtedy pan Włodarczyk zwrócił się do radnych, że nie powinniśmy dawać tego kredytu- powiedziała.
Ostatecznie do transakcji nie doszło, a firmy nie otrzymały pieniędzy za wykonane roboty.
Przypomnijmy, Prokuratura Okręgowa w Kielcach postawiła byłemu staroście 7 zarzutów. Cztery z nich dotyczą oszustw co do mienia znacznej wartości na szkodę czterech podmiotów wykonujących prace budowlane w szpitalu w latach 2013-2014. Chodzi o kwotę prawie 15 milionów złotych. Podejrzanym w procesie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.