Ponad 170 razy interweniowali świętokrzyscy strażacy w związku z usuwaniem skutków wczorajszej wichury. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło połamanych drzew oraz zniszczonych dachów na budynkach gospodarczych i mieszkalnych.
Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach informuje, że ratownicy najczęściej wyjeżdżali do powiatów jędrzejowskiego, kieleckiego i koneckiego. Interwencje podejmowali też w powiecie kazimierskim, gdzie doszło do wypadku drogowego. W miejscowości Gorzków, wyrwany przez silny wiatr konar, uderzył w samochód. Kierowca został zabrany do szpitala.
Najwięcej zgłoszeń 129, dotyczyło złamanych drzew. Wiatr uszkodził także dachy i elewacje, m. in. w gminie Chęciny, czy w przychodni rejonowej w Jędrzejowie. Ponadto strażacy 4 razy dostarczali agregat prądotwórczy do podtrzymania pracy urządzeń podtrzymujących życie. Strażacy interweniowali także przy trzech zerwanych liniach energetycznych i uszkodzonym słupie telefonicznym w powiecie koneckim.
W powiecie jędrzejowskim najwięcej zgłoszeń dotyczyło złamanych i powalonych drzew, które blokowały drogi oraz częściowo zniszczonych pokryć dachowych na budynkach gospodarczych i mieszkalnych. W Jędrzejowie częściowo zerwane zostały arkusze blachy z dachu Przychodni Rejonowej nr 1 oraz na budynku usługowo-handlowym w centrum miasta. Ponadto dwa wezwania dotyczyły pomocy przy uruchomieniu tzw. koncentratora powietrza, czyli urządzenia podtrzymującego dostarczanie tlenu osobie chorej. Na skutek braku prądu urządzenia te nie pracują, dlatego do takich chorych z agregatem prądotwórczym wysyłany jest zastęp strażaków.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w gminach Sędziszów, Wodzisław i Nagłowice. Mniej zdarzeń było w rejonie gminy Sobków.
Poprawia się też sytuacja jeżeli chodzi dostawy prądu w województwie świętokrzyskim. Łukasz Boczar z PGE Staszów powiedział, że o 7.00 bez prądu w rejonie Staszowa, pozostaje 80 odbiorców, co oznacza że od wczoraj 90 proc. awarii, zostało usuniętych.
Z kolei Anna Szcześniak z PGE Skarżysko-Kamienna dodaje, że w okolicach Skarżyska i Ostrowca, bez prądu pozostaje około 1,5 tys. gospodarstw. Energetycy na bieżąco usuwają skutki nawałnicy i już wkrótce sytuacja powinna wrócić do normy.