Przedstawiciele świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej protestują przeciwko okrojeniu województwa świętokrzyskiego. Ich zdaniem może się to dokonać, jeśli po wyborach parlamentarnych powstanie województwo częstochowskie.
Zdaniem posła Artura Gierady, przewodniczącego PO w regionie, województwo częstochowskie może powstać kosztem części powiatu włoszczowskiego, znajdującego się w województwie świętokrzyskim. Jak zaznacza, potwierdzać tę tezę ma także odpowiedź na interpelację, jaką polityk złożył w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego.
– W odpowiedzi na moje zapytanie, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker odpowiedział, że „kwestia powołania nowych jednostek samorządu terytorialnego na poziomie wojewódzkim pozostaje otwarta”. Moim zdaniem, świadczy to o planach pierwszego rozbioru województwa świętokrzyskiego. Mieszkańcy głosując w najbliższych wyborach na PiS, głosują za uszczupleniem województwa świętokrzyskiego – dodaje.
Jednak dalej w odpowiedzi na interpelację świętokrzyskiego parlamentarzysty Platformy Obywatelskiej, czytamy, że przedstawiciele rządu wielokrotnie podkreślają, że najistotniejszym warunkiem ewentualnych korekt w podziale terytorialnym państwa jest ich akceptacja społeczna. Kluczową rolę w przedmiotowej sprawie będą zatem odgrywać szerokie konsultacje społeczne.
O możliwym powstaniu województwa częstochowskiego, mówił wiceminister rolnictwa poseł Szymon Giżyński. W nowym województwie miałyby się znaleźć między innymi gmina Secemin, która obecnie znajduje się w powiecie włoszczowskim w województwie świętokrzyskim. Informacje przedstawione przez lokalnych polityków Koalicji Obywatelskiej wielokrotnie dementowali parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, którzy podkreślali, że granice administracyjne naszego województwa nie są zagrożone.