Koalicja Obywatelska chce wrócić do władzy – to najważniejszy cel stawiany sobie przez kandydatów z tej listy. Dziś spotykają się z mieszkańcami północy województwa świętokrzyskiego. Skupiają się głównie na krytykowaniu rządowych programów i hasłowym pokazywaniu swoich założeń.
W regionie pojawił się świętokrzyski poseł KO i szef Platformy Obywatelskiej – Grzegorz Schetyna. Mówił o potrzebie współpracy samorządów z rządem i pozyskiwaniu unijnych dotacji. W jego opinii, ostatnie cztery lata to czas bez inwestycji, a rządząca partia nie działa na rzecz rozwoju Świętokrzyskiego. Co więcej, Schetyna twierdził, że zaprzepaszczone zostały osiągnięcia Platformy Obywatelskiej i PSL.
Bartłomiej Sienkiewicz, jedynka na liście KO uznał, że obecnie zadłużany jest cały kraj, a województwo otrzymuje jeden z najniższych transferów finansowych w kraju. Z kolei poseł Adam Cyrański podkreślał, że jest nie tylko posłem, ale i przedsiębiorcą. W Sejmie chce bronić praw właścicieli firm, aby działać na rzecz rozwoju przedsiębiorców, ale z drugiej strony nie zgadza się z propozycjami rządu dla przedsiębiorców.
Poseł Marzena Okła-Drewnowicz opowiadała o zasługach swojej partii w budowie ulicy Zagłoby w Ostrowcu. Zdaniem parlamentarzystki ogłoszony ostatnio przetarg na budowę małej obwodnicy miasta może nie zostać rozstrzygnięty ze względu na wysokie koszty budowy. Zapowiada także, że będzie walczyć o przywrócenie działalności PAKS w Starachowicach.
Marzena Dębniak, kandydująca do Senatu mówiła, że chce działać na rzecz samorządów. W jej opinii zbyt wiele zadań przerzucanych jest na samorządy. Co ciekawe, jako przykład podawała 50-procentowe dofinansowanie inwestycji samorządowych z Funduszu Dróg Samorządowych. Jej zdaniem, pokrywanie połowy kosztów do inwestycji jest obciążające dla gmin i powiatów.
Grzegorz Schetyna spotkał się dziś również z mieszkańcami Starachowic i Skarżyska.