Miejskie stypendia już nie tylko dla studentów, którzy przyjadą do Kielc z ukraińskiej Winnicy. Taką decyzję podjęła Rada Miasta. Radni zgodzili się na to, żeby pomoc trafiała do najlepszych abiturientów, starających się o miejsce na jednej z kieleckich uczelni.
Absolwenci szkół średnich z partnerskiego miasta Kielc będą natomiast dostawali 10 preferencyjnych punktów. Priorytetem będą jednak wyniki w nauce.
Jak wyjaśnia radny Jarosław Karyś z PiS, powodem podjęcia takiej decyzji jest przede wszystkim zachęcanie mieszkańców Kielc do pozostania w mieście i rozpoczęcia tutaj studiów.
Studenci z Winnicy, którzy do tej pory pobierali stypendia, nadal będą dostawać wsparcie. Na dofinansowanie nie mogą natomiast liczyć nowi absolwenci. Oprócz tego wprowadzono ograniczenie liczby przyznawanych stypendiów do 100 rocznie. Ma to pomóc w ustabilizowaniu sytuacji finansowej miasta. Do tej pory, każdy student z Winnicy otrzymywał pomoc od miasta. Władze obawiały się, że system stypendialny mógł w ten sposób wymknąć się spod kontroli i narazić miasto na duże straty. Stypendium ma nadal wynosić do 500 złotych miesięcznie.