Stowarzyszenie Historyczne „Pasja” poszukuje w Sielpi skrzyń z karabinami z okresu Powstania Styczniowego. Pretekstem jest artykuł z lat 30. ubiegłego wieku odnaleziony przez Krzysztofa Woźniaka, w którym jest mowa o nieudanych wykopaliskach w tym miejscu.
Jak informuje Radosław Nowek ze stowarzyszenia, od dawna były przesłanki, że w okolicy obecnego Muzeum Zagłębia Staropolskiego mogą znajdować się „skarby”.
– Wówczas nie dysponowano taką techniką jak dziś. Według naszych informacji na pewno znajdują się tu trzy skrzynie karabinów belgijskich przeznaczonych dla Powstańców Styczniowych. Niestety nie dotarły do nich, ponieważ powstanie się zakończyło – mówi Radosław Nowek.
Dodaje, że dziś technika pozwala na używanie urządzeń, które nie tylko wyszukują zakopany metal, ale są też w stanie wskazać miejsca, gdzie ziemia została przekopana.
– To coś na zasadzie georadaru, który wskaże na głębokości trzech, do czterech metrów ingerencję człowieka w to miejsce. Jeśli kiedyś ktoś kopał w danym miejscu, to struktura gleby jest zmieniona, co wykaże nasze urządzenie – mówi pasjonat.
Stowarzyszenie Historyczne „Pasja” ma na koncie m.in. udany udział w poszukiwaniach w okolicach Grunwaldu, czy na rzymskich polach w Wielkiej Brytanii.