Jeden łańcuch, zdaniem kierowcy samochodu ciężarowego, miał zabezpieczyć 35-tonową koparkę przed osunięciem się z pojazdu. To uchybienie zostało dostrzeżone przez świętokrzyskich funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego w środę na trasie S7 na odcinku Kielce – Skarżysko-Kamienna.
Do kontroli został wytypowany pojazd ciężarowy, który przewoził 35-tonową koparkę.
Funkcjonariusze sprawdzili między innymi, czy ładunek jest prawidłowo przewożony. Jak się okazało, jedyną formą zabezpieczenia był łańcuch, którego wytrzymałość wynosiła 5 ton. Ponadto pod ładunkiem nie było mat antypoślizgowych oraz brakowało podciągów łańcuchowych przeznaczonych do tego rodzaju przewozów. Pojazd był też niewłaściwie oznakowany.
Jak informują inspektorzy w oficjalnym komunikacie, przewóz tak ciężkiego ładunku praktycznie bez zabezpieczenia, stanowi poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Inspekcja wydała zakaz dalszej jazdy, a kierowcę ukarano mandatami karnymi.