M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Podsumowanie sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie oraz sposób prowadzenia kampanii wyborczej przez opozycję były tematem dzisiejszej konferencji posła Krzysztofa Lipca w Starachowicach.
– Ogłoszony został program dla Polski i Polaków – to wynik pracy podczas konwencji w Katowicach – mówi poseł Krzysztof Lipiec.
– Najważniejsza dla nas jest Polska, los Polaków i ich dobrobyt. Zmiany odczują rolnicy, którzy dostaną dopłaty na poziomie europejskim. Emeryci mogą się spodziewać czternastej emerytury, a pomysł ten będzie utrzymany w kolejnych latach. Beata Szydło zapowiedziała, że najniższa emerytura wzrośnie do 1200 złotych. Plan Mateusza Morawieckiego skupiony został wokół kilku ważnych zagadnień, to szkolnictwo, służba zdrowia, przedsiębiorcy i rozwój komunikacji – podsumował parlamentarzysta.
Poseł Krzysztof Lipiec przypomniał także o stratach budżetu państwa w efekcie afer paliwowych, to 68 miliardów złotych, za to przez dwa lata można by finansować program Rodzina 500 plus, przez sześć lat wypłacać trzynastą emeryturę czy wybudować kilka tysięcy przedszkoli i żłobków. Obecnie wprowadzony jest zerowy podatek dla młodych osób, od 1 października o jeden procent spada podatek dochodowy, wzrastają natomiast koszty uzyskania przychodu, to spowoduje wzrost wynagrodzeń. Wciąż jeszcze jest dużo pieniędzy do zdobycia z szarej strefy, ale do tego potrzeba dobrego gospodarza.
Danuta Krępa przypomniała, że dzięki działaniom rządu przywrócona została godność Polakom, doceniona została rodzina, zwłaszcza wielodzietna. Z kolei radna Agnieszka Kuś podkreśliła, że program zaprezentowany w Lublinie obejmuje wszystkie obszary ważne dla życia Polaków.
Poseł Krzysztof Lipiec przypomniał także, że obecnie w komentarzach umieszczanych w Internecie można spotkać się z nasileniem hejtu. Parlamentarzysta zaapelował o wzajemny szacunek i odwagę cywilną w bronieniu prawdy. Zapowiedział także, że przypadki niszczenia plakatów wyborczych, które już się zdarzają, będą zgłaszane do prokuratury, bo każdy kandydat do parlamentu ma prawo do prowadzenia kampanii.
