Prawdopodobnie zawarcie instalacji elektrycznej w lodówce było przyczyną pożaru w bloku przy ul. Niepodległości w Końskich. Jak informowaliśmy ze względu na duże zadymienie i niebezpieczeństwo rozszerzenia się pożaru strażacy ewakuowali w nocy 30 mieszkańców.
Mariusz Czapelski, oficer prasowy PSP w Końskich poinformował nas, że po ugaszeniu palącej się piwnicy ustalono prawdopodobną przyczynę pożaru.
– Strażacy zauważyli podłączoną do sieci lodówkę. Najprawdopodobniej zwarcie jej instalacji lub przegrzanie było powodem powstania pożaru.
Jak dodaje, po przybyciu strażaków na miejsce tuż przed północą, ratownicy stwierdzili, że na klatce schodowej panuje zadymienie. Dowódca postanowił ewakuować mieszkańców.
– Nauczeni doświadczeniem, że ludzie w piwnicach trzymają różne rzeczy, dowódca zdecydował że dwie klatki zostaną ewakuowane na zewnątrz bloku, łącznie 30 osób – podkreślił oficer
Mieszkańcy znaleźli schronienie w sąsiednim bloku. Nikt nie ucierpiał. Akcja trwała do wczesnych godzin rannych.