Polacy ze Wschodu mogą liczyć na stypendia marszałka województwa świętokrzyskiego. Podczas gdy władze Kielc zrezygnowały z finansowania studentów z Winnicy, władze regionu kontynuują program stypendialny dla obcokrajowców. Nabór będzie ogłoszony w październiku.
Rocznie studenci ze Wschodu otrzymują od władz województwa 130 tysięcy złotych. Jak wyjaśnia Maciej Długosz, dyrektor Departamentu Edukacji, Sportu i Turystyki w urzędzie marszałkowskim, do tej pory ze stypendium korzystało rocznie około 40-50 osób.
– Kryteria są dwa. Kandydat powinien być studentem i posiadać Kartę Polaka. Pomoc finansową otrzymują wszyscy, którzy złożą wnioski. Pieniądze są rozdzielane po równo, każdy dostaje taką samą kwotę – mówi dyrektor.
Dyrektor dodaje, że do tej pory ze stypendiów korzystali przede wszystkim żacy z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i Politechniki Świętokrzyskiej, a miesięczne wsparcie wynosiło pierwotnie 300 złotych dla każdego studenta. W ostatnim czasie, z uwagi na większą liczbę chętnych, stypendium zmalało do 200 złotych.
Jak mówi dyrektor Maciej Długosz możliwe, że najbliższy nabór, który zostanie ogłoszony w październiku, wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie.
– Powodem będzie nie tylko rezygnacja miasta ze stypendiów, lecz także działalność uczelni, które starają się pozyskać zagranicznych studentów. Chodzi nie tylko o pracę uczelni, lecz także o promocję województwa. Według nas stypendia to ważny element reklamy regionu. W końcu uczniowie, którzy tu przyjeżdżają, będą wracać w rodzinne strony, a później odwiedzać świętokrzyskie – mówi.
Władze regionu prowadzą także programy stypendialne skierowane do mieszkańców województwa. Największe pieniądze mogą otrzymać uczniowie szkół ponadpodstawowych. Maksymalna wysokość stypendium wynosi 3800 złotych. W tym roku takie wsparcie otrzyma 210 uczniów liceów i 290 uczniów szkół zawodowych. Nabór będzie ogłoszony na przełomie września i października.