Przy okazji Koneckiego Września w miejskiej bibliotece zaprezentowano książkę „Dzienniki Staszka” Marka Jedynaka z kieleckiego IPN-u.
Jak informuje historyk są to wspomnienia pisane przez żołnierza Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”, opatrzone wstępem i biografią.
Marek Jedynak wyjaśnia, że 14 października 1943 roku „Staszek” został zabity. Niemcy znaleźli przy jego zwłokach 2 zeszyty notatek.
– Przetłumaczyli je ze względów operacyjnych na język niemiecki. Wersja polska zaginęła w czasie wojny. Niemieckie tłumaczenie zostało odnaleziona po wojnie na zgliszczach gestapo w Częstochowie przez mecenasa Jana Pietrzykowskiego. Po latach udało się tę wersję odnaleźć, przetłumaczyć ponownie na język polski – dodaje historyk.
Jak podkreśla Marek Jedynak największe trudności związane były z ustaleniem kim był „Staszek” i dotarcie do jego biografii. Udało się to przypadkiem.
– A co więcej – udało się odnaleźć jego rodzinę na Florydzie. Tuż przed złożeniem książki do druku odnalazłem rodzinę po jego przyrodnim bracie. Przyjechali specjalnie do Polski, przywieźli materiały. Uzupełniłem wstęp, uzupełniłem biografię Stanisława Wolffa – dodaje autor.
Prace nad książką trwały 9 lat. Jutro o 18.10 będzie można posłuchać w Radiu Kielce słuchowiska na podstawie „Dzienników Staszka”.