Korona nie wygrała pięciu kolejnych meczów PKO Ekstraklasy. Pod wodzą Gino Lettieriego dłuższa seria bez zwycięstwa przydarzyła się kieleckiemu zespołowi tylko raz. W grupie mistrzowskiej sezonu 2017/2018 „żółto-czerwoni” zanotowali pięć porażek i remis.
Ostatnie trzy spotkania Korona przegrała, ale takie serie zespołowi włoskiego szkoleniowca zdarzały się już dwukrotnie. Od kiedy kielecki klub ma nowych właścicieli czterech meczów z rzędu piłkarze nie przegrali.
– Tonowałem nastroje po zwycięstwie z Rakowem i mówiłem, że ta drużyna potrzebuje jeszcze czasu. Niestety ten dołek nadszedł i musimy zrobić wszystko, żeby jak najszybciej z niego wyjść – stwierdził Gino Lettieri.
W piątkowym meczu z Jagiellonią Białystok w wyjściowej jedenastce Korony zajdzie kilka zmian. Od pierwszej minuty na murawie może pojawić się nawet pięciu nowych piłkarzy.
– Odkąd rozpocząłem pracę w Kielcach tak nisko w tabeli jeszcze nie byliśmy. To normalne, że o tej sytuacji rozmawiałem z zarządem klubu. Staramy się pozyskać jeszcze dwóch piłkarzy. Z jednym zawodnikiem rozmowy są już zaawansowane, drugiego w dalszym ciągu poszukujemy. Chodzi o lewego bądź prawego obrońcę i napastnika. To nie jest takie proste. Jeżeli nie uda nam się nikogo sprowadzić będziemy sobie musieli radzić tym składem, który mamy – podsumował Gino Lettieri.
Mecz 7. kolejki PKO Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się na „Suzuki Arenie” z Jagiellonią Białystok, rozpocznie się w piątek o godzinie 20.30. W całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce.