Bez zmian w sprawie byłych prezydentów Starachowic Sylwestra Kwietnia i Wojciecha Bernatowicza. Dziś odbyła się kolejna rozprawa w tak zwanej aferze śmieciowej.
Proces toczy się od kilku lat, akt oskarżenia mówi o przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków w celu uzyskania korzyści majątkowych.
W latach 2008-2012 mieli oni działać na szkodę gminy, podpisując niekorzystne umowy z firmą ALMAX, wywożącą śmieci. Dziś po raz kolejny zostali przesłuchani biegli, którzy kilkakrotnie wydawali opinie w toczącej się sprawie. Jeden z oskarżonych przedstawił kolejny dokument, który ma zostać poddany analizie.
Przesłuchiwana była także była pracownica firmy ALMAX, przedstawiła proces obiegu dokumentów między Urzędem Miasta w Starachowicach, a firmą wywożącą odpady. Świadek mówiła też o opłatach za składowanie odpadów i miejscach, do których były odwożone.
Rozprawa została po raz kolejny odroczona, choć zapowiadany był jej finał. Obaj oskarżeni odmówili komentarza.
Kolejna rozprawa odbędzie się 10 października.