Pamiątkowa tablica „Stefan Żeromski na Karczówce” poświęcona temu wybitnemu pisarzowi odsłonięta została w klasztorze księży Pallotynów na Karczówce.
W uroczystości udział wzięli przedstawiciele Centrum Edukacji i Kultury „Szklany Dom” – Dworek Stefana Żeromskiego w Ciekotach, Stowarzyszenia Ochrony i Tradycji Genius Loci „Karczówka”, Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego oraz Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej – Wzgórze Zamkowe, jak również mieszkańcy miasta.
Jak przypomniał ojciec Wojciech Ostrowski, pastor kościoła Ewangelicko – Metodystycznego w Kielcach, miejsce na tę tablicę zostało wybrane nieprzypadkowo.
– Chcemy, żeby ludzie wiedzieli, że Stefan Żeromski związany był z ziemią świętokrzyską. Nie oba była mu też Karczówka. To z tego wzgórza oglądał swoje rodzinne ziemie. To ważne dla niego miejsce, o którym kielczanie nie zawsze wiedzą – dodał ojciec Wojciech Ostrowski.
Stanisław Szrek, inicjator tablicy podkreślił, że Stefan Żeromski był ojcem regionalizmu kieleckiego.
– Żeromski był wielokrotnie na Karczówce, o czym wspominał m.in. w „Dziennikach”. Dla mnie jest to najważniejszy polski pisarz. Zajmował się sprawami społecznymi, przyszłością Polski, więc na pewno był ojcem regionalizmu kieleckiego, świętokrzyskiego. Był duchem narodu – dodał Stanisław Szrek.
Jak powiedział ojciec Jan Oleszko, rektor klasztoru na Karczówce, Stefan Żeromski zasługuje na to, by on i jego twórczość zostały upamiętnione.
– To dobra inicjatywa. Już wcześniej planowaliśmy upamiętnienie w ten sposób pisarza. Chcemy, by osoby które odwiedzą Karczówkę i klasztor wiedziały, że Żeromski w tym miejscu jest ważny. To miejsce, jak i cała kielecczyzna była ważna w życiu pisarza. Po drodze na wzgórze możemy znaleźć bardzo dużo jego cytatów. To na dziedzińcu klasztoru spotykał się ze swoimi kolegami – dodał ojciec Jan Oleszko.
Podczas uroczystości odbyła się m.in. promocja broszury Kazimiery Zapałowej z cytatami Stefana Żeromskiego poświęconymi Karczówce. Twórcą tablicy z płaskorzeźbą młodego pisarza jest artysta rzeźbiarz Jan Kuraciński.