W 6. kolejce PKO Ekstraklasy Korona zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Gospodarze zgromadzili dotychczas 7. punktów i zajmują 9. miejsce w tabeli. Kielczanie mają na koncie zaledwie 4 punkty i plasują się tuż nad strefą spadkową. „Żółto-czerwoni” swoją postawą na boisku rozczarowują.
– Nie byliśmy sobą w tych meczach. Stwarzaliśmy bardzo mało sytuacji pod bramkami przeciwników. W defensywie nieźle to wygląda, ale jak przekroczymy środek boiska, to jest zdecydowanie słabiej. Trzeba to koniecznie poprawić. Musimy być także zespołem na boisku, bo trochę tego brakowało. Niby wszystko fajnie, ale drużyny nie ma. Nie potrafimy także grać równo przez cały mecz. Jeśli nieźle zaczniemy, fajnie prezentujemy się w pierwszej połowie, to druga wygląda dużo gorzej. To również musimy zmienić – stwierdził pomocnik kieleckiej drużyny Marcin Cebula.
Trener Korony Gino Lettieri stwierdził, że w wyjściowej jedenastce należy spodziewać się kilku zmian. Gotowi do gry są już Serb Milan Radin i Argentyńczyk Andrés Lioi, ale z pewnością nie wybiegną na boisko od pierwszej minuty. Włoski szkoleniowiec może już liczyć na Bośniaka Ognjena Gnjatića.
Mecz 6. kolejki PKO Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się w Zabrzu z Górnikiem, rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15.00. Drugą połowę tego spotkanie będziemy transmitować na naszej antenie.