Jedna z najstarszych pielgrzymek w regionie wyruszyła po raz 169. na Jasną Górę. Większość pielgrzymek pokonuje trasę pieszo tylko w jedną stronę. W tym przypadku pątnicy wracają również pieszo, w czym pomaga im pewien regionalny specjał.
Jak informuje burmistrz Michał Pękala 175 pielgrzymów wyruszyło z Radoszyc, ale liczba pątników podczas drogi może wzrosnąć, bo część osób dołącza do pieszej kolumny w poszczególnych miejscowościach po drodze.
Jak dodaje Michał Pękala, pielgrzymka radoszycka ma swoją tradycję. W przedostatni dzień, kiedy pielgrzymi przebywają na postoju w Przedborzu, mieszkańcy gminy, znajomi i rodzina dowożą dla pątników regionalną potrawę – kugiel.
Kugiel to w 80 procentach ziemniaki, resztę składu stanowi mięso, kiełbasa, warzywa, mleko, tłumaczy burmistrz. Najsmaczniejszy jest ten wypiekany w kaflowym piecu.
Po wzmocnieniu sił w Przedborzu pielgrzymi mają nową energię na dotarcie do celu, a potem pieszy powrót.