Piotr Malarczyk nie jest już zawodnikiem Korony. Wychowanek kieleckiego klubu rozwiązał, za porozumieniem stron, obowiązujący do końca czerwca przyszłego roku kontrakt. Po zakończeniu poprzedniego sezonu 28-letni obrońca został przez trenera Gino Lettieriego przesunięty do drużyny rezerw.
To drugie pożegnanie Piotra Malarczyka z Koroną. W 2015 roku, po rozegraniu ponad stu meczów w ekstraklasie, popularny „Malar” postanowił kontynuować karierę na Wyspach Brytyjskich, gdzie był zawodnikiem Ipswich Town i Southend United. Po powrocie do Polski przez półtora sezonu reprezentował barwy Cracovii.
W 2018 roku Piotr Malarczyk powrócił do Korony, ale nie należał do ulubieńców włoskiego szkoleniowca kieleckiego zespołu. Wystąpił w 23 spotkaniach ekstraklasy i jednym Pucharu Polski. Przez ostatnie tygodnie trenował z drugą drużyną kieleckiego klubu. Zagrał w jednym meczu o trzecioligowe punkty.