W kieleckim Parku Miejskim odbył się piknik rodzinny Prawa i Sprawiedliwości. Spotkanie miało nieformalny charakter, było kontynuacją wakacyjnego cyklu „Z politykami na luzie”. Osoby, które przyszły do parku mogły porozmawiać z parlamentarzystami i samorządowcami.
Jak mówi Krzysztof Słoń, senator PiS są to zazwyczaj rozmowy o sprawach, które nurtują społeczeństwo i są ważne dla rozwoju kraju.
– Tematy, z którymi zwracali się do nas ludzie były przeróżne, od tych najbardziej podstawowych, jak chociażby związanych ze stanem chodnika na ulicy, przy której ktoś w Kielcach mieszka, ale były też sprawy ogólnopolskie. Widać, że jesteśmy zatroskani o to, co będzie z naszym krajem, z Unią Europejską i światem. Z niektórymi rozmawialiśmy o poważnych sprawach związanych z sytuacją gospodarczą, geopolityczną, czy obronnością – wymienił senator Krzysztof Słoń.
Mieszkańcy regionu polubili formułę luźnych rozmów nie tylko o polityce, którą im zaproponowaliśmy – przekonywał lider świętokrzyskich struktur PiS Krzysztof Lipiec.
– Najważniejsze są rozmowy w bezpośrednim kontakcie. Oczywiście nie brakowało oficjalnych wystąpień, one są bardzo ważne i potrzebne, ten przekaz nas umacnia i integruje, daje poczucie wspólnoty, lecz najważniejsze są rozmowy „face to face”, wtedy ta bariera między politykiem, a wyborcą znacznie się skraca – podkreśla poseł.
Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki przypomniała, że PiS zawsze starał się być blisko ludzi i konsultować z nimi swoje plany.
– Tak było w 2015 roku, kiedy program Prawa i Sprawiedliwości był pisany głosami mieszkańców. Dziś ten program realizujemy, właśnie dzięki naszym wyborcom, którzy wtedy nas poparli. Te spotkania dają nam okazję do rozmowy o Kielcach, o Świętokrzyskiem i o kraju – powiedziała Anna Krupka.
Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych był zaskoczony tak wysoką frekwencją na pikniku rodzinnym Prawa i Sprawiedliwości.
– To pokazuje, że rzeczywiście mamy poparcie, ludzie chcą z nami rozmawiać, a my na te potrzeby odpowiadamy organizując tego rodzaju wydarzenia jak w niedzielę. Kielczanie pytali przede wszystkim o sprawy lokalne, które pokazują pewien obraz tego, co jeszcze trzeba zrobić, a to są dla nas zadania na nową kadencję – zaznaczył Piotr Wawrzyk.
Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski stwierdziła, że dzięki wskazówkom ludzi podczas takich właśnie spotkań, tworzy się później program Prawa i Sprawiedliwości.
– To są bardzo ważne spotkania, w których można przede wszystkim czerpać wiedzę od ludzi, którzy dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami, oceniają, ale też mówią co jeszcze według nich trzeba zrobić i w jakich dziedzinach – powiedziała wojewoda.
Podczas pikniku przygotowano wiele atrakcji zwłaszcza dla dzieci. Obok muszli koncertowej stanęła zjeżdżalnia, najmłodsi mieli możliwość doskonalenia swoich talentów plastycznych, zorganizowano dla nich gry i zabawy. Dla wszystkich przygotowano również bigos.