Jak już informowaliśmy w tym tygodniu trafił do Korony ofensywny zawodnik. 22-letni Argentyńczyk Andres Lioi został wypożyczony na rok z CA Rosario Central.
– Na razie wiemy tyle, że mamy zawodnika, który powinien być wzmocnieniem naszej ofensywy. To jest piłkarz mogący wnieść do linii ataku jeszcze więcej niż zawodnicy, których mamy obecnie w kadrze. Na podstawie materiałów wideo możemy powiedzieć, że Andres ma dobry przegląd pola. Musimy z nim przepracować przynajmniej tydzień, dopiero wtedy będziemy mogli określić, jak jest przygotowany fizycznie. Do tej pory byliśmy z nim w stałym kontakcie, robiliśmy mu badania, ale musimy jeszcze ocenić go na żywo w treningu. Wiemy, że przepracował okres przygotowawczy ze swoim klubem, ale nie zagrał w żadnym meczu – powiedział trener Korony Gino Lettieri.
W poprzednim sezonie Andres Lioi wystąpił w 21 meczach argentyńskiej Primera Division i zdobył trzy bramki w barwach CA Central Cordoba, do którego również został wypożyczony. Może grać jako prawoskrzydłowy lub napastnik.
Po wypożyczeniu Argentyńczyka na skrzydłach w Koronie zrobił się „tłok”, bo aż sześciu piłkarzy może być ustawianych na tej pozycji: Uros Djuranović, Erik Pacinda, Matej Pućko, Ivan Jukić, Marcin Cebula i Oktawian Skrzecz.
Czy zatem kielecki klub będzie chciał kogoś sprzedać lub wypożyczyć ?
– Rozważamy taką możliwość. Mamy jeszcze czas do końca miesiąca, aby określić, ile będzie w stanie wnieść do drużyny Anders Lioi. Jak będzie prezentował się w grach wewnętrznych, a może w meczach o punkty. Wtedy będziemy decydować, bo po tym transferze rzeczywiście może brakować miejsca dla wszystkich – powiedział Gino Lettieri.
W poniedziałek piłkarze Korony Kielce podejmować będą w 5. kolejce PKO Ekstraklasy Pogoń Szczecin. Mecz na Suzuki Arenie rozpocznie się o godzinie 18.00 i w całości będzie transmitowany na naszej antenie.