Fotoradar lub odcinkowy pomiar prędkości będzie w miejscowości Kurów w gminie Lipnik w przyszłym roku. Taką decyzję podjął Inspektorat Transportu Drogowego na życzenie Starostwa Powiatowego w Opatowie.
Jak informowaliśmy, w czerwcu samorząd wystąpił do inspekcji o zamontowanie urządzeń monitorujących prędkość w kilku miejscach, m.in. właśnie w Kurowie.
Małgorzata Jalowska wicestarosta opatowski przypomina, że w samym Kurowie doszło już do trzech wypadków ze skutkiem śmiertelnym, dlatego cieszy fakt, że inspekcja postanowiła spełnić prośbę. W dalszym ciągu nie wiadomo, jaki sprzęt zostanie zamontowany, jednak powiat w tym przypadku wyjątkowo prosił o odcinkowy pomiar prędkości.
– Instalacja urządzeń rejestrujących rozpocznie się w 2020 roku w Kurowie. Ostateczna decyzja, co tam stanie zapadnie prawdopodobnie w przyszłym roku – informuje Małgorzata Jalowska.
Kurów w tym roku to najbardziej newralgiczny punkt na mapie powiatu, gdzie przez zawrotne prędkości giną ludzie. W czerwcu zginął motocyklista, który jechał 200 kilometrów na godzinę. Zabił siebie oraz pasażera samochodu, z którym się zderzył.
Jak informuje Małgorzata Jalowska, oczekiwane są jeszcze odpowiedzi inspekcji w związku z innymi miejscowościami, gdzie powinny stanąć fotoradary. Są to miejsca, gdzie kierowcy również, mimo ograniczeń prędkości, nie stosują się do przepisów.
– Prosiliśmy także o zamontowanie fotoradarów we Włostowie, Stodołach i Jacentowie. Będziemy sukcesywnie monitować i ubiegać się o te urządzenia w tych trzech miejscach – dodaje Małgorzata Jalowska.
Liczba ofiar śmiertelnych w wypadkach komunikacyjnych stale rośnie w powiecie opatowskim. W 2017 roku było to 6 osób, w 2018 roku -10, do połowy tego roku zginęło 8 osób.
Przez powiat opatowski przebiegają aż cztery drogi krajowe i to głównie na nich dochodzi do niebezpiecznych wypadków.