50 tysięcy złotych stracił 82-kielczanin, który padł ofiarą oszustwa.
Do mężczyzny zadzwoniła kobieta podająca się za córkę, informując, że miała wypadek w Niemczech, gdzie śmiertelnie potrąciła kobietę i potrzebuje 50 tysięcy złotych.
– Mężczyzna wypłacił 45 tysięcy złotych w jednej placówce i 5 tysięcy złotych w drugiej. Do przekazania pieniędzy doszło około godziny 16:30 w jednej z lodziarni w centrum miasta – informuje rzecznik komendy wojewódzkiej policji w Kielcach, Kamil Tokarski.
Obecnie policja prowadzi czynności w celu ustalenia tożsamości kobiety oraz osoby, która odebrała pieniądze. Oszukany poinformował o zdarzeniu po dwóch godzinach.