Kadrówka zbiera siły przed poniedziałkowym wejściem do Kielc. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej zatrzymał się w Choinach nad Nidą. Z okoliczności przyrody korzystają nie tylko piechurzy i jeźdźcy, ale i same konie, które chętnie wchodzą do wody, aby ochłodzić się w upale.
Jak mówi Jarosław Pawlik, który opiekuje się zwierzętami, dla koni marsz jest szczególnie uciążliwy, nawet pomimo wcześniejszych, wielomiesięcznych przygotowań i treningów.
Opiekun dodaje jednak, że nierzadko do kąpieli w rzece, konie muszą być specjalnie przygotowywane.
– Koń nie tylko potrafi przestraszyć się nurtu rzeki, ale też swojego odbicia w lustrze wody, myśląc, że to drugi koń, na którego właśnie następuje. Zdarzają się przypadki, że zwierzę zaczyna uciekać w popłochu, taranując swojego właściciela – mówi.
Jeszcze dzisiaj Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej wejdzie do Chęcin. W poniedziałek kadrówka kończy swoją podróż w Kielcach. Najważniejsze wydarzenia odbędą się o godzinie 14:00 na placu Wolności.